arturt1 prowadzi tutaj blog rowerowy

Artur Biker Gore

Spontanicznie na Łomianki ;)

  • DST 85.00km
  • Czas 04:38
  • VAVG 18.35km/h
  • VMAX 56.80km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 40m
  • Sprzęt Srebrna strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 15 sierpnia 2012 | dodano: 16.08.2012



Wczorajsze nudne popołudnie zaowocowało spontanicznym rowerkiem z kolegami, Alanem i Kazikiem. Trasa na północ. Za Roztoką zadecydowaliśmy, że skręcimy w asfalt w stronę Wierszy. Całkiem sporo wygodnej ścieżki dzielonej w 1/3 z drogą. Potem zaliczyliśmy sklepik na drodze do Czosnowa. Oczywiście nie obyło się bez szalonego pomysłu Kazika (jak zwykle wprowadza nutę humoru na trasie, nie raz do przesady :D), byśmy każdej napotkanej ładnej dziewczyny pytali o drogę ;)(oczywiście drogę znaliśmy he he). Pokręciliśmy się po wsi, ale nic ciekawego nie przykuło naszej uwagi, więc pognaliśmy równoległą do 'siódemki' drogą aż do Łomianek. Stamtąd do Warszawy, zahaczyliśmy myjnie na Żoliborzu, w której pracuje ojciec mojego kolegi. Krótki postój, uzupełnienie płynów i pedałowanie do Leszna. Wyskok na Powstańców, potem na Górczewską i prosta droga. W ruch światła i kamizelka dla kumpla bo zaczęło się ściemniać. Równym tempem ok 27km/h do Leszna, po drodze gubimy ogonek w postaci Kazika, bo zjechał w Borzęcinie do babci. Samotnie z Alanem dotarliśmy do Leszna ok 21.


Kategoria znajomi, 80-100, asfalt, teren


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa epoue
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]