Lasy i Zaborów
-
DST
25.00km
-
Czas
02:01
-
VAVG
12.40km/h
-
VMAX
39.80km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Srebrna strzała
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś po szkole zjadłem mały obiadek i korzystając ze słoneczka wybrałem na dwa kółka. :D Moja pierwsza roweriada po szkole od początku września! No ale pogoda na ten tydzień obiecująca. Okrążyłem całe Leszno, przejechałem sobie lasem do Zaborówka, tam pokręciłem po polnych dróżkach i po lasku na skraju szosy. Potem spotkałem koleżankę, więc muszę się przyznać, że 2 kilometry pokonałem pieszo, rozmawiając :P Miałem zahaczyć o zaborów ale samemu mi się nie chciało, aż tu nagle kumpel na swojej meridce. Darek ;D Też wybrał się dziś na rowerek. Urlopik między dniami pracującymi. Okazało się, że też jedzie na Zaborów więc miałem już kompana do drogi :) Okrążyliśmy Zaborów i Wyględy, wyjechaliśmy przy lasku za Zaborówkiem i skręciliśmy na Wąsy. Tamtędy do Leszna :) Muzyczka, słoneczko i gadanina. Całkiem udany dzień, mimo zmęczenia po szkole. Jutro niestety powrót o 17, więc raczej rowerku nie będzie.
Kategoria znajomi