arturt1 prowadzi tutaj blog rowerowy

Artur Biker Gore

Miał być Teresin..

  • DST 41.00km
  • Czas 02:21
  • VAVG 17.45km/h
  • VMAX 37.30km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 101m
  • Sprzęt Srebrna strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 17 sierpnia 2012 | dodano: 17.08.2012

Dziś skromnie, w planach mieliśmy jechać za Teresin, ale koniec końca zaczęliśmy kluczyć po wsiach na południe od linii kolejowej. Wcześniej w okolicy Bieniewa- Parceli jakaś Ciężarówka w rowie przy krajowej 2. Nie wyglądała by ją coś uderzyło, pewnie gość zjechał poza asfalt i wylądował na boku.

Następnie: Bieniewo, Gągolina, co chwilę w innym kierunku, polne drogi mieszane z asfaltem (nie wiem czy to droga asfaltowa czy tylko 'łatana' asfaltem.. tyle dziur, nie szło poznać ;D błądziliśmy po polach, aż wyjechaliśmy na Kaskach. Stamtąd prosto na Bieniewice, Alan chciał podskoczyć na Błonie. W Błoniu zaliczyliśmy Biedronkę, moją uwagę przykuła grupka rumunów kręcących się po parkingu "sratata perfumy sratata" - spier* pan - powiedziałem. Dodając Alanowi: 'prędzej tamtemu by się perfumy przydały" - HAHA :D
Alan zatankował izotonik i ruszyliśmy na Leszno. Lesznowską, na Osieku dzida w stronę komina (jak ja nienawidzę tych dziur :/) Temperatura jak na dziś idealna, z powrotem trochę bocznego wiatru dawało się we znaki ale półciężarówki pomagały utrzymać ciąg aż do Leszna. Alana zaczęły boleć nogi, Może trochę za dużo jak na niego ostatnimi dniami te kilkadziesiąt km dzień w dzień od ponad tygodnia. Jutro rowerowy urlop - Trochę przyjemności dla Bikera Gore'a (mnie :) ) A w niedziele bijemy zeszłoroczne 140km. Może Łowicz?


Kategoria znajomi, 20-50


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa eniem
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]