znajomi
| Dystans całkowity: | 9582.70 km (w terenie 791.10 km; 8.26%) |
| Czas w ruchu: | 548:13 |
| Średnia prędkość: | 17.31 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 56.80 km/h |
| Suma podjazdów: | 18091 m |
| Liczba aktywności: | 235 |
| Średnio na aktywność: | 40.78 km i 2h 21m |
| Więcej statystyk | |
Trucht Zaborowski
-
DST
10.10km
-
Czas
01:15
-
VAVG
7:25km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
Aktywność Bieganie
Dzisiaj wieczorem znów pobiegane! Silna ekipa, rześka pogoda... udany wieczór! :D
Kategoria <20, asfalt, bieganie, w ciemności, znajomi
Wieczorny bieg z Martyną i Piotrem
-
DST
9.70km
-
Czas
01:11
-
VAVG
7:19km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Aktywność Bieganie
Luźna, ale treściwa wieczorna przebieżka :)
Od razu lepiej się czuję!
Kategoria <20, bieganie, w ciemności, znajomi
Nie bądź łoś - zrób coś! Vol 8
-
DST
27.30km
-
Teren
23.00km
-
Czas
02:01
-
VAVG
13.54km/h
-
VMAX
27.80km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
Podjazdy
158m
-
Sprzęt Srebrna strzała
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tym razem za cel obraliśmy sobie Roztokę! Wyruszyliśmy 11:30 spod naszego Łośka na Szkolnej uprzednio dzieląc się na trzy grupy - pieszą, biegową i rowerową. Rowerzyści z biegaczami na dochodzonego i szarpanego dotarli w końcu na parking w Roztoce, ale dowiedzieliśmy się, że grupa piesza 'potopiła się' w kanale zaborowskim chcąc iść na skróty...no zrezygnowali z tej Roztoki i cofnęli się do Łubca - tam ich złapaliśmy po biegowo-rowerowym popasie - po czym skrzyżowaliśmy się z nimi - oni ruszyli do żółtego szlaku z Łubca przed Julinek do Leszna, biegacze z rowerzystami w stronę Zaborówka, przy czym biegacze odbili w żółty do Leszna, a my - rowerzyści dojechaliśmy do Zielonej Karczmy i odbiliśmy w niebieski szlak - koniec końca spotkaliśmy się z biegaczami przy Łosiu - nie czekaliśmy jednak na grupę pieszą....bo zachciało nam się iść do kawiarenki na ciacho i kawusię :D Tyle nas widzieli.
RESZTA ZDJĘĆ
Kategoria 20-50, asfalt, teren, znajomi
Bieganko po pracy
-
DST
8.35km
-
Czas
00:52
-
VAVG
6:13km/h
-
Temperatura
1.0°C
-
Aktywność Bieganie
Piątkowe, wieczorne pobieganko z Michałem i Maćkiem :)
Kategoria <20, bieganie, w ciemności, znajomi
Łosiowe Zamczysko :)
-
DST
15.00km
-
Teren
13.00km
-
Czas
01:47
-
VAVG
8.41km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Podjazdy
93m
-
Sprzęt Peżotto
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczoraj znów Łosie ruszyły na szlak! Na początku przywitała nas wspaniała słoneczna pogoda, ale im dalej brnęliśmy w las, tym robiło się chłodniej. Znowu odwiedziliśmy Zamczysko, znowu było super, ekipa jak zwykle dopisała :). No a ja już drugi raz wziąłem ze sobą Anię! I jestem mega zadowolony!
RESZTA ZDJĘĆ
Kategoria <20, teren, znajomi
Nie bądź łoś, zrób coś! - vol5! Babska Górka
-
DST
16.80km
-
Teren
15.00km
-
Czas
01:50
-
VAVG
9.16km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
Podjazdy
126m
-
Sprzęt Peżotto
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj miała miejsce kolejna odsłona naszego lesznowskiego Łosia... ;) Wybraliśmy się na popas na babskiej górce, po drodze zaliczając czerwony w stronę Roztoki. Bardzo się cieszę z dzisiejszego dnia! Po pierwsze... bo udało mi się zaciągnąć wreszcie swoją Anię na nasz event, a po drugie - jako, że jechała moim góralem - ja zasiadłem za sterami szosy i urządziłem sobie nie lada przełaj! Szczególnie nakręcił mnie zjazd po korzeniach czerwonego szlaku od strony Roztoki! Mega :D. Mimo zmęczenia Ania była bardzo zadowolona :) - co tym bardziej mnie cieszy i liczę, że na kolejne też przyjedzie!
RESZTA ZDJĘĆ
Kategoria <20, teren, znajomi
Bieganko po pracy
-
DST
7.70km
-
Teren
1.00km
-
Czas
00:51
-
VAVG
6:37km/h
-
Temperatura
-2.0°C
-
Podjazdy
36m
-
Aktywność Bieganie
Z Leszna do Zaborowa autobusem...a potem z Maćkiem i Michałem...biegiem do Leszna
Kategoria <20, bieganie, w ciemności, znajomi
Nie bądź łoś, zrób coś! - Zaborów
-
DST
27.90km
-
Teren
23.00km
-
Czas
02:50
-
VAVG
9.85km/h
-
Temperatura
-2.0°C
-
Podjazdy
171m
-
Sprzęt Srebrna strzała
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj po raz kolejny spotkaliśmy się na wspólne rozruszanie po KPN ;)
Celem wypadu był skwerek przy kościele w Zaborowie. Podzieliliśmy się na dwie grupy - pieszą i biegowo-rowerową (biegł tylko David, ale całkiem fajnie dyktował tempo, przyjemnie się jechało). Po drodze dwa razy przekroczyliśmy Kanał Zaborowski, przejechaliśmy przez opuszczoną wieś Ławy no a potem już niebieskim prosto do Zaborowa. Tam przez jakieś 20minut czekaliśmy na pieszą grupę, która troszkę się pogubiła...no ale w końcu dotarli i zrobiliśmy sobie wspólny popas na przystanku :D
Potem już krótszą trasą...chociaż? Piesza poszła od razu niebieskim do Leszna, my za to ruszyliśmy łukiem przez Kępiaste i Łubiec, potem żółtym mijając Julinek dobiliśmy do naszego Łośka - witacza :)
Z pieszymi niestety już się nie styknęliśmy, bo byli dopiero w okolicach drogi na Debły, ale mam nadzieję, że dotarli cali i zdrowi! BTW trochę nas przetrzepało ziąbem na tym Zaborowie... stąd to nasze "szybsze" tempo w drodze do Leszna...może dlatego ich tak machnęliśmy ;)
WIĘCEJ ZDJĘĆ
Kategoria 20-50, teren, znajomi
Maszerowanie z Anią na 'pole cyrkowe' :)
-
DST
5.00km
-
Teren
4.00km
-
Czas
00:55
-
VAVG
11:00km/h
-
Temperatura
0.0°C
Kategoria <20, teren, znajomi
Wieczorne piątkowe bieganie
-
DST
12.60km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:30
-
VAVG
7:08km/h
-
Temperatura
-4.0°C
-
Aktywność Bieganie
Kategoria <20, bieganie, w ciemności, znajomi
