arturt1 prowadzi tutaj blog rowerowy

Artur Biker Gore

Środowe nóżek ruszanie ;)

  • DST 22.00km
  • Czas 01:05
  • VAVG 20.31km/h
  • VMAX 37.90km/h
  • Podjazdy 45m
  • Sprzęt Srebrna strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 22 maja 2013 | dodano: 22.05.2013

Dzisiaj uprzednio kosząc trawnik, wybrałem się na przejażdżkę w stronę Kampinosu. Mało mnie tam ostatnio, ogólnie mało mnie ostatnio na rowerze - od tego trzeba zacząć - no ale wiele innych obowiązków spoczywa na tej Gorowej główce ;P (w tym jeden taki słodki blondaskowaty). Wybrałem się od razu przez Fabrykę, po drodze zszokowałem się ilością samochodów wzdłuż ulicy - okazało się że dalej jest ich jeszcze więcej - Biedronka zorganizowała spotkanie z handlowcami w lesznowskim pałacyku ;) Dalej wziąłem się za Polną i potem dzida na Kampinos. Z boku było widać że gdzieś nad Piorunowem leje, więc pedałowałem co sił żeby tylko zaliczyć Kampinos i wracać do domu.. coś ostatnio ta popołudniowa pogoda płata figle. Od 3 dni ranki słoneczne i parne, potem chmury i deszcz :/ Ledwo co wrócilem do domu i usiadłem do obiadu - zaczęło porządnie dopierniczać deszczem.:D Przynajmniej mi toto cholerstwo trawniki podleje!





Kontrahenci Biedroneczki zastawili sobie całą łąkę na terenie dawnej cukrowni. Oj było tam tych ludzi...Kto bogatemu zabroni?

Trochę mnie te chmurcie przestraszyły, ale wyrobiłem się z tym co miałem do najechania ;P skromnie, ale przezornie - wiedziałem że pogoda się schrzani.


A na Wiejcy wielkie asfaltowanie;) jeszcze ciepły i pachnący... Nareszcie :P


Kategoria 20-50, asfalt, samotnie


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa enbyl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]