Górki z tatą w Boże Ciało
-
DST
47.30km
-
VMAX
45.10km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Podjazdy
183m
-
Sprzęt Srebrna strzała
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 20 czerwca 2014 | dodano: 20.06.2014
Dzień wcześniej tata namawiał mnie, żebym z nim pojechał na Górki Kampinoskie, bo nie odwiedzał z 10 lat... jak nie lepiej! No to wsiedliśmy o 10 na rowery i pojechaliśmy. Powspominał sobie młodzieńcze czasy szkoły w Kampinosie, pokazał gdzie mieszkał z matką za młodu, pokazywał gdzie sadzili ze szkołą las, opowiedział jak jeździł drezynką z kolegami po torach kolejki z Zamczyska. Ogarneliśmy po drodze Boże Ciało w Górkach, potem tata spotkał kuzyna z Kampinosu, chwilę pogadał i wrócił do Leszna, a ja zostałem u koleżanki. Trochę się posiedziało, pojadło... w domu byłem po 21 ;)
Kategoria 20-50, asfalt, znajomi