arturt1 prowadzi tutaj blog rowerowy

Artur Biker Gore

Górki, trochę błota i dobre piwko after ;)

  • DST 56.20km
  • Teren 24.00km
  • Czas 03:14
  • VAVG 17.38km/h
  • VMAX 47.30km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 264m
  • Sprzęt Kellys
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 16 lutego 2014 | dodano: 16.02.2014

Dzisiaj musiałem skorzystać z przychylnej aury i wsiadłem na siodło. Do Kampinosu strasznie wiało przy większych prędkościach, ale później było lepiej, szkoda tylko, że cała droga na Górki była nasiąknięta niczym gąbka. Tak więc jakby nie patrzeć siłowo zrobiłem 2x więcej kilometrów niż normalnie :D Dalej na północ nie lepiej, gonił mnie czas więc wróciłem na Górki i wstąpiłem do koleżanki. Po obiedzie wróciłem do Leszna w ostatnich promieniachttp://www.youtube.com/watch?v=Xj1XXp88MIUh słońca...W towarzystwie muzyki jakoś dało radę, przypomniały mi się wakacyjne wieczory do późnej nocy na dwóch kółkach, ten wolny czas... W Lesznie była już ostra ciemnica, a mnie cały czas popychała wskazówka zegara, bo na 18 byłem umówiony na Zaborowie. Jakimś cudem zlany wbiegłem do domu, rozrzuciłem wszystko po pokojach, ogarniając się w locie i wybiegłem przed dom do samochodu kolegi. Potem czill.. należy się, a co! Dobry humor, piwko, torcik i szampan na poprawę nastroju przed morderczym i krwiożerczym poniedziałkiem :) 
Jutro w planie jakieś siodło po pracy, może Baranów i Jaktorów?







Kategoria 50-80, asfalt, samotnie, teren, w ciemności


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa luzla
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]