arturt1 prowadzi tutaj blog rowerowy

Artur Biker Gore

Ślizgawica

  • DST 8.70km
  • Teren 1.50km
  • Czas 00:37
  • VAVG 14.11km/h
  • VMAX 19.50km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Podjazdy 26m
  • Sprzęt Srebrna strzała
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 20 stycznia 2014 | dodano: 20.01.2014

No dzisiaj to była masakra, o ile asfalt przez Chrzanów całkiem całkiem, to boczna droga koło stadniny niestety nie była tak dobra - owszem czarna, ale od lodu i błota. W sumie 3/4 drogi szedłem. A nie wspominając, że wcześniej przed krzyżówką pewnemu debilowi zachciało się mnie wyprzedzać... pech, że z naprzeciwka jechała inna puszka, ale oczywiście mistrz kierownicy musiał się zmieścić między mną a tym drugim samochodem. Efektem to, że w pracy pól dnia łaziłem jak obity bejsbolem. W drodze powrotnej ciekawiej, jadę sobie powoli jakieś pół metra od krawędzi, a tu przy skrzyżowaniu samochód skręca w swoje prawo (moje lewo). Fajnie fajnie, tylko że zza niego wychylił się jakiś bezmózg, próbujący ominąć tamten samochód (straszna krzywda, zwolniłby na te 2 sekundy, ale po co?!)  i prawie mnie staranował (czyżby nie widział? No tak, lampki i kamizelka widocznie zwolniły go z myślenia - 'no bo no ale po co na co?').


Kategoria <20, Do pracy, z pracy, w pracy..., samotnie


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa torzo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]